14 lipca 2009r
Kierował samochodem pijany czy nim nie kierował.
Grodzisk Wlkp. woj. wielkopolskiego.
Kierował samochodem w stanie nietrzeźwości czy też nim nie kierował ? na to pytanie policjanci z Grodziska znają odpowiedź, lecz nie koniecznie z tą wersją zgadza się 23 letni mieszkaniec powiatu grodziskiego.
W dniu 14.07.2009r policjanci z Grodziska Wlkp. pełniąc służbę patrolową na terenie miejscowości Kąkolewo zauważyli jadący z przeciwka samochód VW Golf kol. białego, który na widok oznakowanego radiowozu zjechał na pobocze i stanął przy sklepie spożywczym. Kierowca na widok podjeżdżających funkcjonariuszy pospiesznie wyszedł z samochodu i skierował się w stronę grupy osób stojących przy sklepie. Mundurowi widząc dobrze, kierującego za kółkiem samochodu nie mieli żadnych wątpliwości co do ustalenia osoby kierującej samochodem wobec powyższego poprosili osobę tą o okazanie dokumentów w tym prawa jazdy. Mężczyzną tym okazał się Krzysztof K. lat 23 ( zam. K. pow. grodziski), który zdecydowanym głosem oświadczył, że samochodem VW Golf kol białego nie kierował, że to na pewno pomyłka. Na miejscu policjanci ustalili stan trzeźwości wymienionego, który nie pozostawiał żadnych wątpliwości, że kierujący broni się przed odpowiedzialnością karną gdyż poziom stężenia alkoholu w jego organiźmie po nadmuchaniu określony został na poziomie 0,51 mg/l (tj.1,07 promila alkoholu w organiźmie). Funkcjonariusze na miejscu w rozmowie z osobami stojącymi przy sklepie utwierdzili się w przekonaniu, że zatrzymali odpowiednią osobę, która kierowała samochodem w stanie nietrzeźwości. Krzysztof K. w ciągu miesiąca po raz trzeci został zatrzymany przez policjantów, pierwszy raz jako sprawca uszkodzenia mienia, drugi raz jako sprawca kolizji drogowej. W przypadku wyżej wymienionego alkohol zawsze przeważał nad zdrowym rozsądkiem. Kierujący za jazdę po pijanemu odpowie przed Sądem Rejonowym w Grodzisku Wlkp.
Policja apeluje o powstrzymanie się od kierowania wszelkimi pojazdami w sytuacji wcześniejszego spożycia alkoholu. Przypominamy, że czyn taki stanowi poważne naruszenie prawa, a także zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym i sankcjonowany jest nawet karą do 2 lat pozbawienia wolności.