Ruch Drogowy

Niezatrzymanie się do kontroli drogowej skutkuje utratą prawa jazdy

W miejscowości Kotowo policjanci z grodziskiego ruchu drogowego zmierzyli prędkość motocyklowi jadącemu w stronę Ptaszkowa. W związku z tym, iż prędkość została przekroczona, policjanci podjęli czynności zmierzające do zatrzymania kierowcy motocykla. W pewnym momencie kierowca stwierdził, że nie będzie się zatrzymywał i podjął próbę ucieczki. Policjanci ruszyli w pościg i po przejechaniu około 3 km motocyklista został „złapany”. Okazało się, że motocyklem kierowała 31 letnia kobieta. Na pytanie policjantów, dlaczego uciekała, stwierdziła, że wystraszyła się kontroli, gdyż nie posiada przy sobie odpowiednich dokumentów.

Kontrola miała miejsce 25 sierpnia 2017 roku w miejscowości Kotowo. Policjanci z grodziskiego Ogniwa Ruchu Drogowego na tym odcinku mierzyli prędkość poruszających się pojazdów. W pewnym momencie zauważyli kierowcę motocykla marki Ducatti, który według pomiaru poruszał się 88 km/h przy dopuszczalnej prędkości 60 km/h. Policjanci dali sygnał tarczą do zatrzymania pojazdu. Kierowca początkowo zwolnił, tak jakby chciał zjechać na wskazane miejsce, jednakże po chwili zmienił decyzję i zaczął uciekać w kierunku Ptaszkowa. Policjanci ruszyli w pościg i po około 3 km motocyklista tym razem postanowił zatrzymać się do kontroli.

Okazało się, że motocyklem kierowała 31 letnia mieszkanka powiatu poznańskiego. Podczas kontroli policjanci ujawnili brak dowodu rejestracyjnego od pojazdu, jak również brak obowiązkowej składki odpowiedzialności cywilnej. Tablice rejestracyjne były tak zainstalowane, że zasłaniały widoczność początkowych liter numeru rejestracyjnego.  Kobieta straciła prawo jazdy, a pojazd został zabezpieczony.

Sprawa znajdzie swój finał w Sądzie, ponieważ w stosunku do kierującej policjanci skierowali do Sądu wniosek o ukaranie.   

Powrót na górę strony