Weekend na drogach zatrzymano ponad 1700 nietrzeźwych kierujących
KGP/KPP Grodzisk Wlkp. woj. wielkopolskiego
Kolejny weekend za nami. Niepokoi liczba nietrzeźwych kierujących na polskich drogach. Łącznie w kraju policjanci ruchu drogowego zatrzymali ponad 1700 osób, które prowadziły pojazdy pod wpływem alkoholu – najwięcej w sobotę i w niedzielę, ponad 600 osób każdego dnia. Na drogach powiatu grodziskiego funkcjonariusze do ogólnej liczby nietrzeźwych kierujących dołożyli dwóch zatrzymanych na naszych drogach. Niestety, pijani kierowcy byli też sprawcami tragicznych wypadków.
Statystyki policyjnie pokazują, jak wielkim zagrożeniem dla wszystkich użytkowników ruchu są nietrzeźwi kierowcy. Dane z ostatniego weekendu nie pozostawiają złudzeń: od piątku do niedzieli policjanci zatrzymali 1709 nietrzeźwych kierujących: w piątek - 448, w sobotę - 608, w niedzielę - 653.
Nietrzeźwi kierowcy byli też sprawcami wypadków drogowych. Do najtragiczniejszego doszło w Mrągowie. Prowadzący opla vectrę 25-latek na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Śmierć na miejscu poniosło 3 pasażerów, a kierujący autem zmarł w szpitalu. Okazało się, że sprawca wypadku miał 3,5 prom. alkoholu, a także orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Licznik pomiaru prędkości auta zatrzymał się na 200 km/h.
W sobotę kilka minut po godz. 19.00 policjanci w miejscowości Ujazd zatrzymali do kontroli drogowej kierującego rowerem 29 letniego mieszkańca gm. Kamieniec. Alcotest po nadmuchaniu wskazał wynik 0,62 mg/l ( tj. 1,3 promila alkoholu w organizmie). Drugie badanie przeprowadzone po 15 minutach wskazało już przeszło 1,8 promila alkoholu w organizmie, co świadczy, że kierujący alkohol wypił krótko przed wyjazdem. Ustawodawca za przestępstwo to przewiduje karę nawet do 1 roku więzienia.
W nocy z soboty na niedzielę kilka minut przed godz. 02.00 dzielnicowy z Rakoniewic w miejscowości Łąkie zatrzymywał do kontroli drogowej samochód m-ki Ford Fiesta, w którym oprócz kierowcy jechały jeszcze cztery osoby. Mężczyzna na widok policjanta oraz sygnału do zatrzymania zaczął uciekać. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się w pościg za uciekinierem, który wjechał na parking miejscowej dyskoteki. Tam policjanci zauważyli uciekający wcześniej samochód, a w nim za kierownicą mężczyznę, który w rozmowie z dzielnicowym oświadczył, że chciał on tylko zaparkować samochód, gdyż kierowca tego samochodu, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej uciekł pozostawiając go na środku placu. Po wysłuchaniu 24 latka z pow. nowotomyskiego funkcjonariusze podali mu do nadmuchania urządzenie kontrolno pomiarowe, które wykazało przeszło 1,4 promila alkoholu w organizmie. Postępowanie w powyższej sprawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Wlkp. prowadzą policjanci Wydziały Kryminalnego grodziskiej komendy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat wiezienia. W odrębnym postępowaniu rozpatrywana będzie sprawa nie zatrzymania się do kontroli drogowej.
Apelujemy po raz kolejny: nie ryzykujmy, siadając za kierownicą po alkoholu. To prosta droga do kłopotów! Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, która byłaby akceptowana z punktu widzenia zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego. Czasami wypicie lampki wina, jednego piwa lub kieliszka wódki może przyczynić się do konfliktu z prawem i spowodować tragedię na drodze.